Ostry nożyk może być przydatny w najbardziej nieprzewidzianej sytuacji. Od rozcięcia sznurowadeł, przypadkowo zawiązanych na supeł, po odcinanie splątanej gumki do włosów. Zwykle o takich rzeczach się nie myśli, dopóki nie zdarzy się właśnie taka sytuacja, a noża nie będzie pod ręką.
Wielofunkcyjny składany nóż
Osobiście również nigdy nie przywiązywałem większej wagi do gadżetów, jakie nieraz widziałem u kolegów, bo nie wydawały mi się szczególnie potrzebne. Dopiero gdy na wycieczce w góry potrzebny był mi ostry nożyk, po wplątaniu włosów w gęste gałęzie, przekonałem się iż może być on przydatny na co dzień. Nie chciałem jednak nosić w kieszeni ciężkiego noża, jakie zwykle można dostać na każdym bazarku, bo nie należały one do zbyt wygodnych, a mogły być też przyczyną nieprzyjemnych sytuacji, więc postanowiłem poszukać mniejszego i poręczniejszego nożyka, mieszczącego się spokojnie w kieszeni. Na stronie internetowej z różnymi gadżetami znalazłem nóż cardsharp, niewielki składany nożyk, mieszczący się spokojnie w kieszeni, portfelu, czy nawet przegródce na kartę w etui telefonu. Po złożeniu, wyglądał niczym zwykła metalowa karta, z ozdobnymi wyżłobieniami nadającymi mu dość futurystyczny i przyciągający oko wygląd. Był na tyle lekki, że spokojnie mogłem go nosić wszędzie i niemal nie zauważać jego obecności. Jak na nożyk o niewielkich rozmiarach i równie niewielkiej cenie, był zaskakująco poręczny i łatwy w obsłudze.
Po zakupie nieraz przydawał się w najmniej oczekiwanych sytuacjach, i mimo nieraz intensywnego wykorzystywania, okazał się wytrzymały, odporny na uszkodzenia i niepodatny na stępienie. Koledzy podchwycili mój pomysł, i w niedługim czasie okazało się iż wielu znajomych zaopatrzyło się właśnie w takie nożyki.