Uważam, że dbanie o to jak się prezentujemy jest niezwykle ważne. Kupujemy sobie ładne ubrania, chodzimy do fryzjera, kosmetyczki. Wydajemy pieniądze na różne produkty do stylizacji włosów, kosmetyki. Drugą ważną rzeczą są też perfumy, uwielbiane przez kobiety. Jednak nie wystarczy się tylko porządnie wyperfumować.
Miękkie ubrania ze zmiękczającym płynem
Należy pamiętać, że musimy dbać również o nasze ubrania. Szkoda, jeżeli wydałyśmy właśnie sporą sumę pieniędzy na jakiś porządny komplecik, a nie zwracamy uwagi na to, w czym go pierzemy. Ja używam tylko zmiękczający niemiecki płyn Lenor i to już od wielu lat, ponieważ zależy mi na tym, żeby moje ubrania oprócz tego, że będą dobrze wyprane, to będą też pięknie pachnieć. Lenor ma naprawdę przepiękne zapachy i każdy znajdzie jakiś dla siebie. Taki płyn jest bardzo trwały i zapach czuć bardzo długo na odzieży po praniu. Najlepsze są takie naturalne zapachy, czasami nawet perfumy nie są potrzebne, gdy dodamy do prania więcej płynu niż zazwyczaj. Moją słabością jest też sprawdzanie, jakie są ubrania w dotyku. Nie lubię szorstkich materiałów, najchętniej nosiłabym wszystko z kaszmiru. Płyn zmiękczający z Lenora jest idealny do tego, żeby sprawić, by tkaniny znów stały się delikatne i mięciutkie. Moja sukienka jest przyjemna w noszeniu jak nigdy wcześniej. I uwielbiam zapachy które mają w ofercie. Mogłabym w wolnych chwilach cały czas jakieś sobie nowe wybierać i wąchać.
Od czasu kiedy używam płynu do zmiękczania, moje ubrania cieszą się dobra kondycją, pięknym zapachem i świeżością. Koleżanki często pytają mnie, jakie perfumy mam na sobie. A okazuje się, że to nie żaden perfum, bo nie miałam czasu się poperfumować, tylko po prosto płyn zmiękczający. Takie daje efekty, że ludzie się mogą pomylić.